W ramach październikowego wyjścia kulturalnego Krzesińska Melpomena odwiedziła Teatr Polski. Mieliśmy okazję zobaczyć spektakl „Ulisses”, który został wyreżyserowany przez Maję Kleczewską. Była to próba zmierzenia się z wielkim dziełem Jamesa Joyce’a, na którego adaptację teatralną zdecydowali się do te pory nieliczni twórcy. Spektakl okazał się – podobnie jak książka – niełatwy w odbiorze. Nie oznacza to jednak, że pozostawił nas bez refleksji. Prowokacyjny charakter sztuki, jej kontekstowość, a także mnogość odwołań do współczesności nie mogły pozostawić widza obojętnym. Dodatkowo nietypowe rozmieszczenie widowni, które sprawiało, że aktorzy przechadzali się między oglądającymi, możliwość jedzenia i picia podczas spektaklu, a także muzyka na żywo sprawiały, że nasz teatralny wieczór był wyjątkowy i wpływał na równocześnie na różne zmysły odbiorcy. Część z nas wychodziła z teatru zachwycona, inni zaskoczeni, jeszcze inni byli wręcz oburzeni. Spektakl stał się więc dla nas pretekstem do wymiany poglądów – o problemach współczesności, a także o sztuce i jej funkcjach w dzisiejszym świecie.